Chociaż może ciężko będzie wam w to uwierzyć drogi czytelniku, ale DOOM nadal żyje. Mimo tej jakże trudnej próby czasy ktoś nawet teraz, w 2002 roku gra w tą już zapomnianą przez świat grę. Istnieje nadal garstka osób które wciąż kultywują DOOM'A. Jeżeli do tej pory nie poznałeś jeszcze magii tej gry to spróbuje Ci w tym pomóc. Jednak najpierw potrzebujesz ja samą. Ja osobiście mam oryginała sprowadzonego ze stanów jednak jest parę łatwiejszych i mniej kosztowych opcji. Myślę że bez problemu znajdziesz w czeluściach bajtów internetu zwietrzałe już pliki poczciwego staruszka. Zrobisz jak uważasz. Następną rzeczą jest Source port.
Możne takowe dostać na każdej większej stronie o DOOM'IE. Polecam ZDoom i Doom Lagecy, a szczególnie tego pierwszego. Oprócz tego potrzebujesz jeszcze dobrego zestawu map. Mowa tu o DWANGO5 i DWAGNO6. Posiadając te pliki będziesz mógł grać na większości serwerów. Ostatnią rzeczą jaką potrzebujesz jest ZLuncher. Służy on do wyszukiwania serwerów internetowych. Poniżej zamieszczam parę linków do największych stron o DOOM'IE:
- najlepsza strona o Doom'ie, z dobrym boardem
- Słaba graficznie, ale bardzo zasobna.
- Ładna i całkiem zasobna.
Tutaj znajdziesz wszystko czego potrzebujesz. Drogi czytelniku, życzę Ci dobrej zabawy! :)
Na koniec chciałem dodać, że ani MAX PAYNE, którego przechodziłem do białego rana z szeroko otwartymi oczami, ani przechodzenie z zapartym tchem WARCRAFT'A 3 nie zastąpi mi dwóch rzeczy. Pierwsza to intro z WARCRAFTA 2 przy którym mało oczy mi nie wypłynęły z podziwu, a druga to właśnie przechodzenie DOOM'A 2. Liczę, że ściągniesz skądś tą wspaniałą grę i poczujecie to co ja...
Jarząbek